wtorek, 26 listopada 2013

Roz Savage- Królowa Oceanów

Roz Savage to jedna z takich osób, dla których niemożliwe nie istnieje.

Po ukończeniu uniwersytetu, przez 11 lat pracowała w korporacji jako konsultant do spraw zarządzania. Miała wszystko: pieniądze, pozycję społeczną i duży dom na przedmieściach Londynu. Nie czuła się jednak w tym wszystkim szczęśliwa. Kolejne godziny spędzane za biurkiem nie były tym o czym najbardziej marzyła. W wieku 34 lat postanowiła odmienić całe swoje życie i poświęcić je wioślarstwu, w którym zakochała się podczas studiów na Oxfordzie. Rzuciła pracę, sprzedała dom i postawiła wszystko na jedną kartę.

Dziś Roz ma na swoim koncie cztery rekordy Guinnessa w wioślarstwie oceanicznym. Jest pierwszą i jedyną kobietą na świecie, która samotnie przewiosłowała Ocean Atlantycki, Indyjski i Spokojny. Pokonała w swojej karierze ponad 15 tysięcy mil morskich, na wodzie spędzając w sumie ponad 500 dni. Podczas wypraw zmagała się ze sztormami, wymykała się z rąk piratom, w ciągu 24 godzin miała 3 wywrotki, a na Atlantyku połamały jej się wszystkie cztery wiosła.

Za swoje osiągnięcia i działalność na rzecz ochrony środowiska otrzymała w tym roku z rąk Królowej Order Imperium Brytyjskiego. Magazyn National Geographic wyróżnił ją tytułem Podróżnika Roku 2010, a Daily Telegraph umieścił na liście 20 najlepszych brytyjskich poszukiwaczy przygód. Roz jest także stałym członkiem słynnego Królewskiego Towarzystwa Geograficznego oraz Klubu Odkrywców w Nowym Jorku.

Właśnie ukazała się jej najnowsza książka "Stop Drifting, Start Rowing: One Woman's Search for Happiness and Meaning Alone on the Pacific" poświęcona wyprawie przez Pacyfik.

To niesamowita historia, która pokazuje, że wszystko jest możliwe.

Spotkaliśmy się wczoraj wieczorem, aby choć na chwilę przenieść się na 3 największe Oceany.

Więcej niebawem

--
www.rozsavage.com










 


sobota, 23 listopada 2013

Jesień w Hyde Parku

Z drzew spadają liście.

O parasol obijają się krople deszczu.

Wiewiórki biegają po trawnikach.

Można tak chodzić godzinami.

Uwielbiam jesień :)












piątek, 22 listopada 2013

W muzeum Sherlocka Holmesa

Muzeum Sherlocka Holmesa to najbardziej niesamowite miejsce w jakim byłem w Londynie.

Znajduje się przy Baker Street, dokładnie tam, gdzie według książki mieszkał słynny detektyw i jego przyjaciel Watson. Otworzono je w 1990 roku, zaś sam dom, w którym się znajduje pochodzi aż z 1815 roku.

Muzeum jest prawdziwą gratką dla wielbicieli Sherlocka. W jego wnętrzu mieści się mnóstwo przedmiotów związanych z działalnością detektywa i jego przygodami oraz eksponaty poświęcone autorowi książki- Arthurowi Conan Doyle.

Wieczór, świece, kominki, stare gazety, lupy, skrzypiące schody i tajemnicza atmosfera.

Polecam :)

fot. Michał Lachowicz